
Trzy punkty ze Szczecina przywieźli zawodnicy Piotrkowianina. Nasi szczypiorniści w sobotę (21.11) pewnie pokonali Sandra SPA Pogoń.
Mecz od samego początku przebiegał pod dyktando piotrkowian. Już w 13 minucie na tablicy widniał wynik 5 – 9. Szczecinianie próbowali jeszcze odrabiać straty, dochodzili do dogodnych sytuacji, ale na drodze stawał Artur Kot, który bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach.
Do przerwy goście prowadzili 11 – 16. Druga część spotkania rozpoczęła się od bramki... Artura Kota, który rzucił przez całe boisko na pustą bramkę, i tym samym pokazał, że to był jego dzień. Nie dość, że zamurował bramkę (skutecznośc obron na poziomie 53%) to jeszcze dołożył spektakularne trafienie.
Od 47 do 58 minuty gospodarze nie rzucili żadnej bramki przy 5 golach Piotrkowianina, który ostatecznie wygrał 19 – 30.
Sandra SPA Pogoń: Gawryś, Terekhov – Biernacki 5, Gierak 4, Rybski 3, Bosy 2, Fedeńczak 2, Krok 1, Wąsowski 1, Zaremba 1,
Piotrkowianin: Kot 1, Ligarzewski – Swat 7, Rutkowski 5, Surosz 4, Turkowski 3, Pacześny 3, Matyjasik 3, Mosiołek 2, Kaźmierczak 1, SzopaDo przerwy goście prowadzili 11 – 16. Druga część spotkania rozpoczęła się od bramki... Artura Kota, który rzucił przez całe boisko na pustą bramkę, i tym samym pokazał, że to był jego dzień. Nie dość, że zamurował bramkę (skutecznośc obron na poziomie 53%) to jeszcze dołożył spektakularne trafienie.
Od 47 do 58 minuty gospodarze nie rzucili żadnej bramki przy 5 golach Piotrkowianina, który ostatecznie wygrał 19 – 30.
Sandra SPA Pogoń: Gawryś, Terekhov – Biernacki 5, Gierak 4, Rybski 3, Bosy 2, Fedeńczak 2, Krok 1, Wąsowski 1, Zaremba 1,